Santa Cruz de Tenerife i San Cristóbal de La Laguna: atrakcje

Auditorio de Tenerife „Adán Martín”, Santa Cruz de Tenerife

Santa Cruz de Tenerife to stolica Teneryfy i drugie największe miasto Wysp Kanaryjskich. Ustępuje jedynie Las Palmas. Razem z San Cristóbal de La Laguna, Santa Cruz stanowi spójny obszar metropolitalny, w którym zlokalizowany jest przemysł, stanowi centrum handlowe, ale również jest atrakcyjne dla turystów.

Historia Santa Cruz de Tenerife

Guanczowie mieszkali w tej okolicy mniej więcej już 2 tysiące lat temu. W 1494 roku przybił do brzegu hiszpański konkwistador Alonso Fernández de Lugo i rozpoczęto podbój wyspy. Założył on tutaj bazę dla wojsk, która z czasem przekształciła się w niewielkie miasto z portem. Jednakże, gdy skończył podbój Teneryfy, założył drugie miasto – San Cristóbal de La Laguna, które od 1496 roku było stolicą wyspy. Warto dodać, że w momencie, gdy de Lugo wyszedł na brzeg, wbił w ziemię drewniany krzyż, by to upamiętnić. Stąd też wzięła się nazwa Santa Cruz, która nawiązuje do tego wydarzenia.

Choć miasto mogło pełnić dogodną rolę portu, aż do XVIII wieku głównym portem wyspy było Garachico. Dopiero podziemna erupcja wulkanu sprawiła, że zaczęto myśleć o nowej, bezpieczniejszej lokacji dla handlu i transportu morskiego i tu los uśmiechnął się do Santa Cruz. Rozpoczął się intensywny rozwój miasta, które szybko stało się największym portem Teneryfy, uniezależniło się od San Cristóbal, a z czasem nawet przejęło od tamtego miasta miano stolicy. Aż do 1927 roku była to stolica całych Wysp Kanaryjskich. Dziś miasto mocno się rozwija i powoli pnie w górę dzięki kolejnym wieżowcom, tym samym zmienia się również jego wygląd.

Audytorium Calatravy

Jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów miasta jest Auditorio de Tenerife „Adán Martín”. To przede wszystkim siedziba orkiestry symfonicznej, którego autorem jest Santiago Calatrava Valls. Zaprojektował on między innymi Miasto Sztuki i Nauki w Walencji, Turning Torso w Malmö, Muzeum Jutra w Rio de Janeiro, czy kompleks biurowy w Toronto oraz wiele dworców kolejowych i lotnisk, choćby w Liege, Zurychu, Lizbonie, Bilbao, Berlinie, czy Lyonie. Audytorium, podobnie jak opera w Oslo, to także miejsce, z którego można obserwować okolicę. Da się na nie częściowo wejść, acz tylko w niewielkim fragmencie. Całość pokryta jest drobną białą mozaiką, co jest znakiem rozpoznawczym projektów Calatravy.

Audytorium otwarto w 2003 roku. Obszar ten to także miejsce wielu imprez plenerowych. Budynek wieczorami jest oświetlany. Jest też filmową atrakcją. Wykorzystano go w serialach „Fundacja” czy „Doktor Who” oraz filmie „Rambo: Ostatnia krew” (2019) Adriana Grünberga. Natomiast pozostając w tematach kinowych, w filmie „Jason Bourne” (2016) Paula Greengrassa Santa Cruz de Tenerife udaje Ateny.

W bezpośredniej okolicy audytorium znajduje się Zamek św. Jana Chrzciciela (Castillo de San Juan Bautista), znany także jako Czarny Zamek (Castillo Negro). Była to jedna z ważniejszych fortec obronnych w tej części Wysp Kanaryjskich. Powstał w 1641 roku. Od 1948 roku pełni rolę muzeum (o ile jest otwarty). Był mocno przebudowany po bitwie o Santa Cruz w 1797 roku, kiedy to admirał Nelson napadł miasto. Pomimo strat, Hiszpanom udało się uchronić miasto i wyspę.

Warto zwrócić też uwagę na kamienne wybrzeże. Na kamieniach znajdują się malunki przedstawiające znanych artystów. Obok jest kompleks wypoczynkowy z basenami – Parque Marítimo César Manrique (o nim więcej piszemy przy okazji Lanzarote), czy ogród botaniczny – Palmetum.

Stare Miasto Santa Cruz de Tenerife

Centrum miasta to Plaza de España. Plac ten powstał w 1929 roku na miejscu dawnego fortu, drugiego, który bronił miasta. Dziś z obwarowań pozostały tu ruiny. Na placu jest sztuczne jezioro, fontanna, pod placem zaś duży parking. Wokół jest też sporo knajpek. Choć turystycznie jest tu cała infrastruktura, jednak miasto nie ma klimatu. Za dużo tu nowych budowli, można czasem zapomnieć, że jest się na Wyspach Kanaryjskich. Szczęśliwie pozostały fragmenty bardziej historyczne z kolonialną lub bardziej typowo kanaryjską zabudową.

Wśród kościołów za najbardziej znany uchodzi kościół Niepokalanego Poczęcia (Iglesia-Parroquia Matriz de Nuestra Señora de La Concepción). Początki świątyni sięgają 1500 roku, acz wielokrotnie był przebudowywany. Wewnątrz znajduje się drewniany krzyż, który według tradycji pochodzi z czasów założenia miasta. Jest on oczywiście zabezpieczony szkłem. Świątynię można zwiedzać za darmo. To najważniejszy kościół miasta, ale nie katedra (ta znajduje się w San Cristóbal). Tak naprawdę trzeci w tym miejscu. Ten obecny pochodzi z przełomu XVII i XVIII wieku i zbudowany jest w typowym stylu kolonialnym.

Santa Cruz słynie z jednego z największych i najbarwniejszych karnawałów. Poza okresem karnawałowym można podejść do centrum karnawałowego (Casa del Carnaval). Nie chodzi o to, by zobaczyć budynek, gdyż poza karnawałem raczej prezentuje się niespecjalnie. Jednakże pełni on też rolę muzeum, gdzie przechowuje się wiele pamiątek z poprzednich edycji.

San Cristóbal de La Laguna albo czasem La Laguna to obecnie dość specyficzne miejsce. Kiedyś to było osobne miasto, żyjące własnym życiem. Dziś to część aglomeracji San Cristobal, pełni więc rolę peryferyjnej dzielnicy stolicy Teneryfy. Jednocześnie dzięki historycznej zabudowie doskonale uzupełnia Santa Cruz, dodając do całości starówkę z prawdziwego zdarzenia.

Historia San Cristóbal

Początki San Cristóbal de La Laguna sięgają końca XV wieku. Alonso Fernández de Lugo, który odpowiadał za podbój wyspy, założył tu bazę wojskową przy lagunie (swoją drogą osuszono ją dopiero w 1837 roku). Początkowo miasto nosiło nazwę Villa de San Cristóbal de La Gran Laguna. Bardzo szybko stało się stolicą Teneryfy. Warto dodać, że rozwój miasta był planowany, a następnie model ten wykorzystano w wielu innych kolonialnych miastach hiszpańskich w Amerykach. Szczyt swojego rozwoju La Laguna osiągnęła mniej więcej na początku XVIII wieku. Otworzono tu wówczas uniwersytet (1701). Jednakże w 1723 roku przeniesiono stolicę Kanarów do Santa Cruz i to właściwie zaczęło powolny upadek miasta. Dopiero w czasach bliższych współczesnym, rozwój Santa Cruz sprawił, że miasta zaczęły się właściwie zrastać.

San Cristóbal de La Laguna dzięki zabytkom, a także historycznej zabudowie znalazło się na liście UNESCO. Wpis pochodzi z 1999 roku. Niektórzy, oczywiście na wyrost, nazywają miasto Florencją Kanarów, także z powodu licznych kościołów. W każdym razie centrum faktycznie jest stare i bardzo przyjemne w zwiedzaniu. Zaś szczególnie wyróżniają się dwie świątynie.

Katedra

Pierwsza to Katedra (Santa Iglesia Catedral de San Cristóbal de La Laguna), jedyna katedra na Teneryfie. Znajduje się ona w centrum starego miasta przy Plaza de los Remedios. To konstrukcja, która łączy kilka stylu architektonicznych, w tym neogotyk i neoklasycyzm. Jej fasada jest inspirowana katedrą w Pampelunie. Budowę zaczęto w 1904 roku, ukończono 11 lat później, ale warto pamiętać, że pierwszy budynek sakralny powstał tu około roku 1511 na dawnym cmentarzu Guanczów. Z czasem kaplicę przekształcono w kościół, który stał się katedrą. Wielokrotnie ją przebudowywano i rozbudowywano. Prawdę mówiąc, choć obecna konstrukcja pochodzi z XX wieku, to elementy fasady powstały już w drugiej dekadzie XIX wieku. Wynika to głównie z faktu, że w XIX próbowano remontować i przebudowywać poprzedni kościół – Nuestra Señora de los Remedios, ale okazało się, że jego stan był tak zły, iż w 1897 roku rozebrano go, pozostawiając jedynie część fasady.

Poza okresem, w którym odprawiane są tu msze, katedrę można zwiedzać. Wejście jest biletowane. Wewnątrz katedry można też zobaczyć bogaty skarbiec, który dziś pełni rolę muzeum.

Inne atrakcje centrum

Druga jeszcze bardziej charakterystyczna świątynia to kościół Niepokalanego Poczęcia (Iglesia-Parroquia Matriz de Nuestra Señora de La Concepción). To prawdopodobnie najstarszy kościół na Teneryfie. Powstał w 1496 roku na potrzeby obchodów Bożego Ciała. Właściwą świątynię ufundowano w 1511 roku. Dziś całość jest zachowana w kolonialnym stylu kanaryjskim. Wyróżnia się dzwonnica, na którą można wejść i obejrzeć z niej okolicę.

Współczesne centrum nie ma już tyle kościołów, co kiedyś. Wiele z nich nie przetrwało próby czasu, były wykonane ze słabej jakości materiałów. Podobnie jest z innymi budynkami. Wciąż jednak jest kilka, które warto zobaczyć z zewnątrz, jak Casa Salazar. Inne, jak choćby Casa Museo Cayetano Gómez Felipe można zwiedzać także od środka. Choć przy centrum znajduje się płatny parking, jest tu sporo mniejszych uliczek i tam również można parkować. Natomiast starówka w dużej mierze zachowuje historyczny charakter, jeśli chodzi o zabudowę. Jest naprawdę dość przyjemna do obejścia, a przy tym tętni życiem. Jest tu sporo restauracji, sklepików i barów. Warto też wspomnieć o tym, że w Laguna zlokalizowane jest lotnisko północne wyspy. Oba miasta mają też sporo muzeów do zobaczenia, w tym muzeum historii wyspy, czy przyrodniczo-etnograficzne. Mogą być doskonałym uzupełnieniem wycieczki na Teneryfę.

  • Plan zwiedzania Santa Cruz de Tenerife:
    • Pojechać do centrum.
    • Pojechać w okolice audytorium.
    • Zwiedzić centrum La Laguna.
  • Możliwe wycieczki po okolicy można sprawdzić na GetYourGuide.
  • W przypadku objazdu samochodem można wynająć tutaj.
  • Jeśli spodobał Ci się wpis śledź nas na Facebooku.
Hiszpania
Santa Cruz de TenerifeLas Palmas
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły