Gdy zastanawialiśmy się nad Jordanią, to pierwsze, co do głowy przychodziło to Petra. Nic dziwnego, ani odkrywczego. „Indiana Jones” zrobił swoje, decyzja zapadła, pozostało tylko …
U styku filmu i podróży
Gdy zastanawialiśmy się nad Jordanią, to pierwsze, co do głowy przychodziło to Petra. Nic dziwnego, ani odkrywczego. „Indiana Jones” zrobił swoje, decyzja zapadła, pozostało tylko …