Na rzece Jordan, zanim znajdzie ona ujście w Morzu Martwym, znajduje się Jezioro Tyberiadzkie (hebr. יָם כִּנֶּרֶת), czasem nazywane z hebrajskiego Kinneret. Nosi ono także dwie inne historyczne nazwy – Genezaret i Jezioro Galilejskie, a także arabską Al-Bahrat-Tabarijja. Dziś ważne jest z powodu zarządzania zasobami wodnymi w Izraelu, dodatkowo jest wymieniane w Biblii, zwłaszcza w Ewangelii znajduje się wiele opisów działalności Jezusa Chrystusa w tej okolicy. Chyba najbardziej znane jest uciszenie burzy i powołania kilku apostołów, dlatego bywa też nazywane jeziorem Jezusa.
Spis treści
Jezioro Tyberiadzkie (Genezaret) historycznie
Zaczniemy od geografii. Genezaret jest największym słodkowodnym jeziorem w Izraelu o powierzchni dochodzącej do 166 km². Obwód to 53 km, długość – 21 km, szerokość – 13 km. Maksymalna głębokość to 43 m. Tym samym jest też olbrzymim rezerwuarem wody słodkiej, który zaopatruje nie tylko okolicę, ale wodociągi doprowadzają ją nawet na pustynie Negew czy w okolice Jerozolimy, właściwie więc większości Izraela. To też najniżej położone jezioro słodkowodne na Ziemi. Tafla wody znajduje się tu na wysokości średnio około 209 m pod poziomem morza. Jest też fragment Tektonicznego Rowu Jordanu. Jordan przepływa przez to jezioro, acz ich wody nie mieszają się zbytnio, stąd w dawnych czasach podkreślano odrębność rzeki i jeziora w związku z tym zjawiskiem.
Historycznie rejon ten miał ogromne znacznie w historii Bliskiego Wschodu, zwłaszcza z powodu rybołówstwa i rolnictwa w Galilei, w mniejszym stopniu handlu, choć przebiegały tu szlaki kupieckie. Później pojawili się tu także pielgrzymi. Natomiast samodzielnie jezioro nie odgrywało dużej roli kulturowej, z wyjątkiem oczywiście opisów ewangelicznych. Warto dodać, że Żydzi nazywali to jezioro morzem, nawet współczesna nazwa Kinneret po hebrajsku jest poprzedzona słowem morze. Zresztą Morze Galilejskie to także jedno z określeń tego jeziora. Kinneret zaś pochodzi od słowa Kinnor, co po hebrajsku oznacza cytrę (rodzaj harfy), podobny kształt ma właśnie jezioro.
Jezioro Tyberiadzkie (Genezaret) biblijnie
Jezioro Galilejskie związane jest z kilkoma bardzo znanymi i pamiętnymi fragmentami Ewangelii. To właśnie na nim doszło do powołania apostoła Szymona Piotra, a także jego brata Andrzeja. Bracia Jakub i Jan także byli rybakami, więc pewnie zostali powołani w tej okolicy. Tu Jezus kazał zarzucić Szymonowi sieć z drugiej strony łodzi, a ten potem wyciągnął mnóstwo ryb. Tu także Jezus uciszył burzę na jeziorze, a innym razem chodził po wodzie. Do Jeziora Tyberiadzkiego rzuciły się też świnie, po tym jak wszedł w nie legion demonów, które Chrystus wypędził z opętanego. Faktem jest, że większość apostołów pochodziła z tej okolicy, gdzie również miały miejsce niektóre z wydarzeń opisanych w Ewangelii. Nad brzegiem jeziora znajduje się między innymi rodzinna miejscowość Piotra – Kafarnaum, zaś trochę dalej Góra Błogosławieństw. Nieco dalej znajduje się Tyberiada, jedno ze świętych miast judaizmu. Także ze względów historycznych. Wg tradycji to nad brzegami jeziora Genezaret redagowano Talmud.
Tamte miejsca stanowią dość łatwy dla pielgrzymów punkt odniesienia. Nawet jeśli jak pamiętamy, część świętych miejsc jest bardziej określona umownie i tradycyjnie, niż historycznie. W przypadku jeziora Genezaret znalezienie jednego punktu jest zdecydowanie trudniejsze. Choć przeglądając programy pielgrzymek można znaleźć kilka istotnych punktów.
Biblijne miejsce rozmnożenia chleba i ryb
Pierwszy z nich to Kościół Prymatu Św. Piotra. Franciszkański kościół znajdujący się nad brzegiem jeziora, wzniesiony w 1933 w miejscowości Tagba (Tabgha). W tej okolicy też najprawdopodobniej miało miejsce cudowne rozmnożenie chlebów i ryb. Natomiast według tradycji chrześcijańskiej kościół ten wzniesiono w miejscu, w którym Jezus po zmartwychwstaniu spotkał się z Piotrem, usiadł na skale i miał spożyć posiłek, podczas którego powiedział do Piotra, by pasł jego owce. Tradycja wskazuję tę konkretną skałę. Nosi nazwę Mensa Christi i znajduje się przed ołtarzem świątyni. Prócz kościoła jest tu też kilka ołtarzy polowych, gdzie również bywają odprawiane msze. Miejsce zostało zlokalizowane po raz pierwszy przez słynną pątniczkę Egerię w V wieku, która była prekursorką pielgrzymowania do Ziemi Świętej.
Tagba słynie też ze znalezionych tam szczątków neandertalczyków. Biblijnie zaś w tej okolicy znajdowało się większe miasto – Betsaida. W tym jednak przypadku wciąż trwają badania i spory, co do właściwiej lokalizacji tego miasta. Betsaida była w Biblii wielokrotnie wspominana.
Jezioro Galilejskie (Genezaret), rybołówstwo i turystyka
Drugie miejsce to muzeum Łodzi (lub łodzi Galilejskiej). Znajduje się ona w Ginosar, też tuż przy jeziorze. Starożytna, pochodząca z I wieku naszej ery łódź została odkryta w 1986 w jeziorze Genezaret. Wzniesiono tu muzeum, w którym można ją podziwiać. Choć niektórzy nazywają ją łodzią Jezusa, nie ma temu żadnych dowodów, czy przesłanek by to potwierdzić, choć jest to łódź pochodząca z tamtego okresu. Tu warto dodać jeszcze jedną rzecz: tradycyjne metody połowu ryb zachowały się aż do 1948 roku. Dopiero potem zmodernizowano rybołówstwo, co niestety także wiąże się z zmianą fauny w jeziorze przez zarybienie innymi gatunkami. Godziny otwarcia i bilety można sprawdzić na stronie muzeum.
Ginosar, pomijając muzeum, jest jednym z tych miejsc, gdzie można wybrać się na rejs po jeziorze. Inne miejsca to choćby Kafarnaum, Tyberiada czy Ein Gev. Stateczki turystyczne mają dać możliwość przepłynięcia się turystom i pielgrzymom po jeziorze Genezaret śladami Jezusa i Apostołów. Jezioro jest otoczone przez góry (w tym wzgórza Golan), więc widok jest całkiem przyjemny, acz nie ma tu wielu zatoczek, czy jakiegoś urozmaicenia na brzegu. Zwłaszcza, że w gorące dni woda czasem paruje, ograniczając tym samym widoczność. Zatem są to takie spokojne, rekreacyjne wycieczki.
Depresja w Tyberiadzie
Ostatni bardzo charakterystyczny punkt związany z jeziorem znajduje się w Tyberiadzie. Jest to rzeźba ukazująca kształt jeziora z wmontowanym licznikiem wskazującym aktualny poziom wody. Ten waha się od 208 do 213 m pod poziomem morza.
Ryba św. Piotra z Jeziora Galilejskiego
Popularnym daniem w różnych barach i restauracjach w okolicy jest tak zwana ryba św. Piotra. Nazwa ma przyciągać zainteresowanie odwiedzających. Nie jest to jeden gatunek, a kilka ze sobą spokrewnionych. Najczęściej jest to tilapia złota (Oreochromis aureus), która występuje nie tylko w Jeziorze Galilejskim, ale też w Afryce Północnej. Inne gatunki to: tilapia Zilla (Coptodon zillii) i Sarotherodon galilaeus (zwana też czasem tilapią galilejską). Po arabsku wszystkie określa się je mianem Muszt, czyli grzebień. Przyjęto się mówić, że to endemit, choć nie jest to prawda. Natomiast wszystkie te ryby należą do rodziny pielęgnicowatych i opiekują się potomstwem, czasem przetrzymując je w pyszczku.
W Ewangelii św. Mateusza jest scena, gdy poborca dwudrachmy zapytał Piotra o to, czy Jezus płaci. Chrystus kazał wziąć Piotrowi rybę, a w jej pyszczku była dwudrachma. Stąd właśnie nazywa się ją rybą św. Piotra.
Bez wątpienia Jezioro Tyberiadzkie (Genezaret) jest jedną z najważniejszych lokacji biblijnych w Izraelu, właśnie z powodu wielu różnych zdarzeń, które zostały umieszczone w Ewangeliach.
Jeśli podobał Ci się wpis, polub nas na Facebooku.
Szlaku religijny | ||
Jezioro Galilejskie | ||
Szlak izraelski | ||
Jezioro Tyberiadzkie |