Gruzja: Informacje praktyczne

Mccheta (Gruzja)

Gruzja – kompendium wiedzy, czyli informacje praktyczne. Zweryfikowane w sierpniu 2017.

Gruzja: Informacje podstawowe

Uwagi ogólne: Piękny, acz niewielki kraj z różnorodną przyrodą, słynący z dobrego jedzenia, oraz gościnności. Dobrze nastawiony do Polaków i to tak naprawdę, nie jest to w żaden sposób wymuszone. Sporą rolę w tym, że Gruzini lubią Polaków, odgrywa nowsza historia i Lech Kaczyński, który bywa tu upamiętniany ulicami i bulwarami, za to, że pojawił się w Gruzji w obliczu rosyjskiej inwazji. Inna rzecz, że oni nie do końca rozumieją naszych animozji i niechęci, zaś stawianie Lewandowskiego, Jaruzelskiego (bo w czasach ZSRR bywał w Gruzji) i Kaczyńskiego budzi u nas zdziwienie. Jednak nie jest to intencjonalne, raczej pokazanie, że kojarzą Polskę.

Klimat: Zróżnicowany ze względu na urozmaiconą rzeźbę terenu: mamy tu zarówno wysokie góry, morskie wybrzeże, jak i wyżyny; raczej podzwrotnikowy z mocno odczuwalną piętrowością klimatyczną.

Język: Gruziński, powszechnie znany jest też rosyjski (choć niekoniecznie przez najmłodsze pokolenie). Z angielskim bywa różnie. Powoli staje się popularniejszy, ale potrzeba na to jeszcze wielu lat.

Baza noclegowa: Rozbudowana ze względu na dużą liczbę pensjonatów. To chyba najlepsze, co można wybrać do spania w Gruzji. Właściciele bardzo często są zaangażowani w przyjmowanie gości, gościnność jest cechą Gruzinów. Czasem potrafią zorganizować dodatkowe atrakcje, jak np. degustację domowego wina (istnieją pensjonaty połączone z winiarniami), czy jakiś innych przysmaków. Noclegów można szukać na Booking.com.

Strefa czasowa: UTC+4 (bez zmiany czasu), czyli 2 lub 3 godziny wcześniej niż u nas.

Gruzja: Transport

Dojazd: LOT lata do Tbilisi, Wizzair do Kutaisi, to chyba najlepsze połączenia. Można szukać też innych linii z przesiadkami. Dotarcie w inny sposób raczej wymaga więcej czasu.

Samochody i transport: Koleje, czy autobusy średnio rozwinięte. Najłatwiej podróżować marszrutkami, których jest tu mnóstwo i stanowią podstawowy środek transportu, tak w miastach, jak i poza nimi. Jazda samochodem także możliwa, w Tbilisi bardziej wymagająca, ale w pozostałych częściach kraju jest łatwiej. Choć dziko jak na europejskie standardy, ale nie tak strasznie jak np. w krajach arabskich. Policji dużo, ale najczęściej łapią Rosjan. Na trasie podstawowy problem to zwierzęta na drodze oraz korki.

Wynajęcie samochodu w Gruzji: Nie stanowiło to problemu, działały tu normalnie wypożyczalnie, nie było wymagane międzynarodowe prawo jazdy.

Uber: Jako takiego nie ma, ale w Tbilisi są konkurencyjne aplikacje – Taxify oraz Yandex Taxi.

Gruzja: Prawo

Wiza: Formalnie nie jest to kraj strefy Schengen, ani Unii Europejskiej, ale bardzo chciałby być. By podkreślić swoją europejskość, Gruzini nie wymagają od członków UE paszportów, wystarczy dowód osobisty. Jednak zwłaszcza jakbyśmy chcieli z Gruzji jechać do Azerbejdżanu czy Armenii, to paszport będzie konieczny.

Przepisy celne: Nic istotnego.

Prawo i obyczaje: Nic szczególnego.

Dni wolne: sobota, niedziela.

Drony: Osoby poniżej 13 lat mają zakaz operowania dronami. Operator drona zaś powinien posiadać ważne ubezpieczenie. Dodatkowo panuje zakaz robienia zdjęć z powietrza zarówno budowlom rządowym jak i własności prywatnej.

Mccheta (Gruzja)
Mccheta (Gruzja)

Bezpieczeństwo w Gruzji

Szczepienia wymagane: Wymaganych brak. Zalecane WZA, WZB itp.

Choroby: WZA – „choroba brudnych rąk”, więc raczej nic specjalnego. Wodę z kranu i miejskich źródeł można bezpiecznie pić.

Bezpieczeństwo kryminalne i polityczne: Pomijając przejścia dla pieszych, raczej nie grozi nam tu nic szczególnego. W teorii należy pamiętać o konfliktach z Rosją, acz w ostatnich latach jest ona zajęta innymi rejonami świata i jest tu spokojniej.

Bezpieczeństwo naturalne: Najbardziej niebezpieczne są góry, gdzie zarówno można czasem natknąć się na żmije, czy pół dzikie psy, jak i zrobić sobie coś na szlaku. Niestety ratownictwo górskie jest słabo rozwinięte, więc lepiej przy cięższych podejściach mieć trochę większą grupę. Zaś w niektórych rejonach Gruzji psy pasterskie są dość niebezpieczne, więc jeśli widzimy stado owiec, kóz czy nawet krów, lepiej je omijać szerokim łukiem. Może się zdarzyć tak, że zaatakują nas psy, zanim zauważy to pasterz. W miastach również chodzą pół dzikie psy, ale te zazwyczaj niebezpieczne nie są i zwyczajnie żebrzą.

Gruzja: Płatności

Waluta: Lari (GEL), składająca się ze 100 tetri (ale tych ostatnich raczej nie widzieliśmy w użyciu).

Płacenie kartą i bankomaty: Bankomaty dostępne w większych miastach. Płatności kartą, bywają, choćby na większych stacjach benzynowych. Jednak nie jest to standard, należy mieć ze sobą pieniądze (stan na 2017).

Napiwki: 10 % doliczane do rachunku.

Ceny ogólnie: Popularność Gruzji miała kilka powodów, egzotyka, przyjazne nastawienie ludzi, ale też ceny. Z polskiej perspektywy był to tańszy kraj.

Prąd i komunikacja w Gruzji

Internet: W zależności od lokalu, hotelu różnie. Czasem jest wifi, a czasem nie, albo w ogóle nie działa. Dość łatwo i tanio jest kupić kartę SIM, która ma np. 2 GB LTE do wykorzystania przez 2 tygodnie. Da się to zrobić choćby na lotnisku. Pozwala to w łatwy sposób uniezależnić się od Wifi.

Telefony: Roaming dość drogi, kraj poza Unią.

Telefon alarmowy: 112.

Gniazdka elektryczne: Jak w Polsce.

Kuchnia gruzińska

Jedzenie wegetariańskie i lokalne specjały: Kuchnia gruzińska jest dość tłusta, oparta tak na mięsie jak i na serach, pełna potraw mącznych, więc można sobie coś wybrać. Z lokalnych rzeczy bez problemu można znaleźć placki – chaczapuri, także w wersji wegetariańskiej (serowe, ale też z jajkiem sadzonym – adżarskie lub inaczej chaczapuri po adżarsku), czy gruzińskie pierożki – chinkali. Te najczęściej są z mięsem, ale bywają też np. z ziemniakami czy serem. Są także dania z czerwonej fasoli. Warto zobaczyć tradycyjną piekarnię i sposób w jaki wkłada się i wyjmuje chleb z pieca.

Alkohol: Gruzja to także kraina win, czasem można się załapać na wine tour lub degustację z przydomowych winnic. Popularna jest też wódka zwana cza-cza.

Dostępność barów i restauracji: Różnej jakości bary są dość powszechnie dostępne także po drodze. Podobnie jak budki z jedzeniem. Jedne i drugie mogą odstraszać czasem wyglądem, ale jedzenie zazwyczaj jest dobre.

Kultura Gruzji

Religia: Dominuje prawosławie (Autokefaliczny Kościół Gruziński) i kościół Ormiański. Jak w innych krajach post-sowieckich, tak i w Gruzji widać religijne przebudzenie.

Ludzie: O Gruzinach mówi się bardzo wiele dobrego. Przede wszystkim lubią Polaków i to widać. Są też bardzo gościnni i pomocni. Niektórzy piszą o zapraszaniu na uczty i częstowaniu alkoholem. Zdarzają się takie sytuacje, ale w normalnym życiu aż tak dobrze nie jest. Choć częstowanie alkoholem nam się przydarzyło, ale to był pojedynczy przypadek. Przede wszystkim jednak Gruzini są bardzo pomocni, nawet jeśli nie znają języka (z angielskim jest słabo), to starają się jakoś dogadać i pomóc.

Toalety: Tu bywa różnie, zdarza się typ turecki.

Drażliwe tematy: Przede wszystkim wszystko, co związane z polityką i Rosją, czyli kwestie interwencji, autonomii i tak dalej.

Turystyczny niezbędnik

Co warto przywieźć z Gruzji: Przede wszystkim wina i czaczę. Do tego przyprawy. Typowe pamiątki to figurki chinkali, ale też rogów do picia wina.

Oznaczenia i drogowskazy: Na drogach prawie zawsze oznaczenia mają transliterację łacińską. Samo oznakowanie średnie. Nie raz nie ma informacji, gdzie skręca szlak na rozdrożu. Lepiej jest w okolicach Mestii, gdzie faktycznie dość mocno starają się rozwijać turystykę.

Informacja turystyczna i mapy: Choć Gruzja jest turystyczna, to jednak kwestie informacyjne muszą być tam jeszcze rozbudowane. Najlepiej wygląda to w okolicach Mestii, gdzie faktycznie stawia się na rozwój turystyki. W większych miastach (jak np. Tbilisi) można bez problemu kupić wiele wycieczek od małych firm, czy osób prywatnych. Wszystko zorganizują.

Gdzie szukać informacji: O Gruzji jest też mnóstwo literatury, a także cały portal poświęcony Kaukazowi – Kaukaz.pl.

Zwiedzanie Gruzji

Główne cele turystyczne w Gruzji: Miasta: Tbilisi, w mniejszym stopniu Kutaisi. Skalne miasta: Wardzia. Klasztory – Cminda Sameba (niedaleko Kazbeku), Mccheta. Inne miejsca ciekawe – to choćby Gruzińska Droga Wojenna ze względu na widoki, czy okolice Mestii w górach. Natomiast odpoczynek to przede wszystkim Batumi.

Jak samodzielnie zorganizować wyjazd do Gruzji: Można podejść do tego dwojako. Pierwszy to korzystać z lokalnego transportu, czyli marszrutek. Wówczas jest szansa na powolne zwiedzie kraju. Natomiast można też przemieszczać się samochodem. Gruzji, pomijając Batumi, czy citibreak w Tbilisi nie zwiedza się stacjonarnie, a raczej aktywnie.

Ciekawe? Jeśli tak, przejrzyj szlak gruziński i polub nas na Facebooku..

Szlak gruziński
Informacje praktyczne
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły