Dolmeny Menga: prehistoryczne budowle w Andaluzji, zwiedzanie

Dolmeny Menga, wejście

O różnych wpływach kulturowych w Andaluzji już parę razy pisaliśmy. Tym razem będzie o czymś niezwykłym. Może nie rzucającym na kolana swoim wykonaniem, ale historią. Czyli o budowlach megalitycznych, pochodzący z około roku 2000 roku przed naszą erą. Dolmeny, bo i taką nazwą się je określa, to nic innego jak prehistoryczne grobowce, które rzucają interesujące światło na epokę zarania ludzkiej cywilizacji.

Dolmeny Menga

Cueva de Menga (Dolmen de Menga) wraz z pobliskimi dolmenami nie jest oblegane przez turystów i zwiedzenie ich nie zajmie dużo czasu. W dodatku, gdy my tam byliśmy, bilety były darmowe. Trzeba było się tylko wpisać na listę w celach statystycznych.

Dojazd do dolmenów

Dolmeny znajdują się niedaleko Malagi, w miejscowości Antequera. Dojazd tam nie powinien być problemowy, przynajmniej samochodem, ale już niestety znalezienie muzeum i wejścia aż tak łatwe nie jest, głównie z powodu słabych oznaczeń. Są to bardzo niewielkie znaki, więc należy jechać wolno, by móc je dostrzec i doczytać.

Czym są dolmeny i ich historia

Dziś Dolmeny Menga są bardzo dobrze zachowane. Widać tu ślady bardzo prymitywnego osadnictwa. Jednak te budowle megalityczne są dużo mniejsze w porównaniu z tymi, które opisywaliśmy przy okazji Malty, więc zwiedzanie ich nie zajmie dużo czasu. Niektórym starczy kilka minut. Ale z drugiej strony, te bloki kamienne przetrwały 4 tysiące lat. Może warto poświęcić im trochę więcej czasu?

Cueva de Menga ma dość charakterystyczną budowę. Zazwyczaj wkopuje się płaskie skały pionowo, a na nich kładzie inny w miarę płaski blok. Następnie przysypywano je ziemią. Były to dość popularne budowle w Europie w neolicie. Najczęściej pełniły rolę grobowców.

Dolmeny Menga wzniesiono gdzieś między 3750-3650 p.n.e. Choć są trochę niepozorne, dziś są jedną z największych, zachowanych budowli megalitycznych w Europie. I choć nie spodziewaliśmy się wiele, poza tym, że będzie można je zobaczyć, to i tak można odnieść wrażenie, że Hiszpanie nie mają pomysłu na to miejsce. Ono trochę ginie gdzieś pośród wspaniałych zabytków Andaluzji. Natomiast Göbekli Tepe ewidentnie pokazuje, jak można zaprezentować takie zabytki.

Dolmeny de Menga: Zwiedzanie

Warto dodać, że poza typowym zwiedzaniem, jest też opcja zwiedzania nocnego, a także uczestniczenia w koncertach organizowanych w tym miejscu. W obu tych przypadkach warto wcześniej zarezerwować je na stronie. Normalne wejście z kupnem biletów nie stanowi problemów, nawet jeśli przyjedzie się tam z biegu. Jest tu niewielki parking, a samo zwiedzanie również długie nie jest.

Miejsce to należy bez wątpienia traktować jako ciekawostkę, to doskonała przerwa na trasie po Andaluzji, zwłaszcza jak się przejeżdża dość blisko. W roku 2016 wpisano je na światową listę dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Jeśli podobał Ci się wpis, polub nas na Facebooku.

Szlak hiszpański
Dolmeny
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły