Maras: słynna salina w Świętej Dolinie Inków, zwiedzanie

Salina Maras, Święta Dolina Inków

Jednym z wybranych przez nas miejsc do odwiedzenia w Świętej Dolinie Inków była miejscowość Maras, a konkretnie tamtejsze saliny (hiszp. Salineras de Maras). Są one używane od czasów inkaskich, chociaż się przez te kilkaset lat znacznie rozbudowały, nadal można zobaczyć pierwsze płytkie baseny solne. Czasem jest to określane u nas błędnie jako solnisko, ale to słowo bardziej dotyczy obszarów naturalnych, takich jak Salar de Uyuni, Salar de Atacama, czy nawet Salinas y Aguada Blanca. Niemniej jednak saliny tak w czasach inkaskich jak i obecnie wykorzystuje się do zdobywania soli.

Historia saliny w Maras

Saliny w Maras położone są na stromych zboczach doliny rzeki Urabamba i zasilane przez wypływający z gór potok mineralny. Woda jest przekierowana do około 4500 – 5000 basenów, które zajmują łącznie obszar 2 hektarów. Ta liczba może być większa, ale niektóre nie są już używane. Same baseny mają kształt prostokątny lub zbliżony i nie są duże. Położone są na wysokości około 3200 metrów nad poziomem morza.

Salineras de Maras znajdują się przynajmniej od XVI wieku w rękach prywatnych właścicieli, spadkobierców Inków. W roku 1969 peruwiański rząd przejął kontrolę nad produkcją soli, ale już dekadę później saliny z powrotem trafiły do lokalnej społeczności. Dziś około 200 – 400 rodzin jest w posiadaniu solnych basenów (każda ma swoje). Wspólnota zarządza także całym terenem.

Produkcja soli tradycyjne

Proces produkcji jest niezmienny od setek lat: do basenów o powierzchni około 5 m2 wpuszcza się 5 centymetrów wody rozprowadzanej systemem irygacyjnym. Po 3 dniach, gdy woda odparowuje, basen znów się zalewa warstwą solanki. I tak powtarza się te czynności, aż przez miesiąc suchej pory uzyskuje się 7 do 10-cio centymetrową warstwę soli. Najniższa warstwa jest najlepszej jakości, używana jako sól kuchenna, środkowa warstwa to grubsza, niższej jakości sól, zaś ostatnia warstwa to sól przemysłowa, nie do spożycia przez ludzi. Właśnie z tego powodu, że udało się tu zachować oryginalny proces, Salineras de Maras są na liście oczekującej UNESCO.

Miasteczko Maras

Saliny znajdują się niedaleko miejscowości Maras, stąd właśnie często określa się je tą samą nazwą. Maras nie jest specjalnie atrakcyjne, ale to miejsce, gdzie można zatrzymać się na chwilę, coś przekąsić, kupić pamiątki, jak również sól. Są tu sklepy, które sprzedają różne rodzaje soli wydobywanej w tutejszych salinach.

Zwiedzanie salin

Same saliny oczywiście cały czas są czynne, o czym wspominaliśmy, co wiąże się także z tym, że są rozbudowywane. Maras w ten sposób żyje. Umiejętnie odnalazły się w turystyce. Przede wszystkim widok naprawdę jest przepiękny.

Przed Saliną znajduje się spory parking, który jest darmowy. Następnie kupuje się bilet i można wejść na teren salin. Tyle że zwiedzanie tak naprawdę jest mocno ograniczone. Chodzi się po przygotowanym tarasie, z którego dobrze wszystko widać , ale nie można podejść do samych basenów solnych. Tam wciąż widać pracujących ludzi. Turyści mogą jedynie popatrzeć. Wejść można jednak właściwie przez cały dzień.

Punkty widokowe i inne atrakcje

Na tarasie widokowym znajdują się także małe tabliczki informacyjne i to wszystko. Trasa jest zrobiona tak, by wracając trzeba było przejść przez sklepiki i kramy. Jest tu ich naprawdę sporo, ale szczęśliwie jest to bardzo dobrze zorganizowane, tak by nie przeszkadzało w dotarciu do głównej atrakcji. Za to wychodząc trzeba się trochę poprzebijać.

Ogólnie zwiedzanie Maras to mniej więcej 30 minut. Dużo więcej zajmuje tu dotarcie. Po drodze są też punkty widokowe, więc warto się zatrzymać przy jednym z nich. Jeśli jedzie się z wycieczką, warto zapytać o to przewodnika, jeśli jest czas, to się zgodzi. Pozwoli to spojrzeć na inkaską salinę z innej perspektywy. Dodatkowo oczywiście można zakupić sól, albo tutaj, albo w miasteczku Maras, gdzie jest kilka sklepów. Tam są robione prezentacje (i wycieczki właśnie tam się zatrzymują). Często łączy się je z stanowiskiem archeologicznym Moray, gdyż znajdują się stosunkowo blisko siebie. Święta Dolina Inków oczywiście oferuje inne atrakcje, ale salina w Maras faktycznie mocno się wyróżnia.

  • Na zwiedzanie salin potrzeba koło pół godziny.
  • Możliwe wycieczki po okolicy można sprawdzić na GetYourGuide.
  • W przypadku wyjazdu poza miasto samochód można wynająć tutaj.
  • Jeśli spodobał Ci się wpis śledź nas na Facebooku (i innych mediach), podziel się nim lub zapisz się na newsletter.
Peru
Maras
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły